29 listopada 2017 nasza drużyna składająca się z Patryka Bajkowskiego, Mateusza Winiarka, Ewy Chwedoruk i Łukasza Szydłowskiego pojechała na mistrzostwa województwa w szachach drużynowych. Zawodnicy wyruszyli jeszcze przed świtem i poświęcili 4 godziny swojego drogocennego czasu na dojazd do umówionego miejsca zawodów. Kiedy dojechali okazało się, że inne drużyny przygotowywały się znacznie dłużej niż nasi szachiści. Podłamało to nieco naszych zawodników, jednak zdecydowali się nie poddawać. Pierwsze kilka partii nie poszło najlepiej, zawodnicy zaczęli się załamywać. Właśnie wtedy sędzia ogłosił przerwę obiadową. Uczniowie usiedli przy stole pogrążeni w głębokiej depresji egzystencjalnej. Niemrawo przeżuwali obiad, myśląc o nieuniknionej porażce. Kiedy więc zaczęła się następna runda przygotowali się do spektakularnej przegranej. Ku ich zdziwieniu właśnie wtedy zaczęli wygrywać. Najwidoczniej dostarczyli mózgom odpowiedniej ilości glukozy. Zaczęli odzyskiwać wiarę w swoje możliwości. Szybko odrabiali straty. Zaczęli walczyć o zwycięstwo zacieklej niż kiedykolwiek. Ostatecznie młodzi bialscy bohaterowie wyrwali się do przodu i zajęli 10 miejsce. Heroicznie poświęcili następne 4 godziny życia na powrót do domów w triumfie i chwale.